Nadpodaż problemów

Na niemieckim rynku od ponad dwóch miesięcy bez zmian 1 euro 19 centów za kilogram i nadal duża nadpodaż żywca. Co przy stabilnym popycie nie daje impulsu do wzrostu cen skupu. Na naszym rynku obserwujemy jednak minimalne podwyżki.
Tuczników zaczęło brakować, dlatego firmy skupowe, by nie odstawać od innych, dostosowują oferty do konkurencji i płacą od 5-15 groszy za kilogram więcej, niż jeszcze tydzień temu. I tak - oficjalne notowania klasy S zaczynają się od 4 złotych 75 groszy, ale do tego dochodzą jeszcze premie i dodatki za mięsność. Z reguły za najwyższą klasę można odstać przynajmniej 5 złotych za kilogram. Granice 5 złotych przekracza także klasa E, za U zakłady płaca około 4 i pół złotego, za R-kę maksymalnie 4 i pół.
Tuczniki | |
ceny skupu wg wbc zł/kg | |
S | 4,75-5,10 |
E | 4,65-5,05 |
U | 4,45-4,75 |
R | 3,95-4,55 |
źródło: zakłady mięsne |
Minimalne wzrosty cen to jednak wciąż mało, bo oferowane dziś stawki i tak są o 1/3 niższe niż przed rokiem. A koszty produkcji, głównie pasz są teraz wyjątkowo wysokie.
Źródło: "ROL - PETROL" Giełda Paliwowo-Rolna na podstawie: Agrobiznes TVP