Sytuacja na rynku – tuczniki
W większości punktów skupu dzień jak co dzień, nie ma więc powodów, do zmiany cenników - komentują przetwórcy. Bez trudu można kupić tyle żywca wieprzowego, ile firmom potrzeba.
Święta przestają już być oznaką wzmożonych zakupów i gorączkowych poszukiwań towaru - handel jest skromny. W tej sytuacji można się więc cieszyć, że ceny skupu żywca przestały spadać. Na podwyżki nie ma najmniejszych szans.
Wiele zakładów już w środę kończy uboje, trudno więc oczekiwać rewolucji. Niepokojące może być jedynie to, że po świętach cenniki znów mogą próbować powrócić do niechcianych przez hodowców poziomów.
Na razie maksymalne ceny skupu w najwyższych klasach sięgają 5 złotych za kilogram. Klasa R wciąż balansuje na granicy 4 złotych, choć często jest wyceniana poniżej tej stawki.
TUCZNIKI wg wbc zł/kg
S 4,55 - 5,00
E 4,40 - 4,80
U 4,20 - 4,40
R 3,70 - 4,20
O 3,25 - 3,80
P 2,90 - 3,60
Za to na targowiskach jakby nieco drożej. Najwyższe ceny sięgnęły 420 złotych za parę prosiąt, tak jest na przykład na Podlasiu. 200 złotych zanotowane na Lubelszczyźnie należy do rzadkości.
PROSIĘTA targowiska zł/parę
woj.lubelskie 200 - 350
woj.świętokrzyskie 220 - 280
woj.łódzkie 220 - 360
woj.podlaskie 220 - 420
woj.mazowieckie 250 - 380
woj.małopolskie 270 - 410
woj.kujawsko-pomorskie 300 - 320
Źródło: Agrobiznes, TVP