ZM Duda Sosnowiec w gronie liderów branży mięsnej
Tegoroczne plany ZM Duda w Sosnowcu zakładające osiągnięcie 480 mln zł wpływów ze sprzedaży i ok. 10 mln zł zysku netto sytuują je w gronie największych i najefektywniejszych firm mięsnych w kraju. Możliwe fuzje z coraz bardziej konkurencyjnymi rodzinnymi zakładami średniej wielkości mogą spowodować, że firma z Sosnowca zmniejszy dystans do swoich największych konkurentów: Morlin, Grupy Sokołów i Animeksu.
ZM Duda w Sosnowcu znajdują się w grupie kilkunastu bardzo nowoczesnych zakładów przetwórstwa mięsnego, które wybudowano w ciągu ostatnich kilku lat. To m.in. Zakłady Mięsne: Mróz, Tarczyński, Bartek, Marko, Balcerzak i spółka, Pamso oraz ZM Duda w Grąbkowie (zbieżność nazw przypadkowa, firmy nie są ze sobą powiązane).
W większości to firmy rodzinne, znajdujące się w bardzo dobrej kondycji finansowej, chociaż cała branża ma niewielki dodatni wynik. W 2001 r. ich wpływy ze sprzedaży mieściły się w przedziale 150 - 383 mln zł, a zysk netto od 2,5 do 7 mln zł i należy się spodziewać co najmniej 20 - 30 proc. dynamiki ich przyrostu za 2002 r., a także jej utrzymania w tym roku. Analitycy są zgodni: średniej wielkości podmioty coraz bardziej zagrażają dotychczasowym potentatom rynku; byłym firmom państwowym przejętym przez zagraniczny kapitał.
Porównywalną pod względem wielkości wpływów ze sprzedaży do ZM Duda w Sosnowcu firmą są Morliny należące do hiszpańskiego Campofrio. Ich wpływy ze sprzedaży wyniosły w 2001 r. 390,5 mln zł przy ponad 24 mln zł strat co było związane z sytuacją w zakładzie w Ostrołęce.
Po jego sprzedaży w marcu 2002 r. Morliny zamkną 2002 r. najprawdopodobniej kilkumilionowym zyskiem netto. Znaczący dystans w wielkości przychodów dzieli ZM Duda w Sosnowcu od największej w kraju Grupy Sokołów, należącej do m. in: farmerów szwedzkich i fińskiej organizacji powiązanej z rolnictwem.
Grupa Sokołów za 2002 r. zapowiada osiągnięcie niewielkiego zysku i wpływów najprawdopodobniej porównywalnych z osiągniętymi w 2001 r., kiedy wykazała ponad 41 mln zł straty i prawie 900 mln zł przychodów. Poprawa wyników wiąże się z przeprowadzoną restrukturyzacją: Animex, będący własnością amerykańskiego potentata Smithfield, lidera na tamtym rynku w produkcji i przetwórstwie trzody, miał w Firma z potencjałem.
Historia ZM Duda w Sosnowcu jest typowa dla innych "rodzinnych średniaków". Zaczęły działalność w 1990 r. wytwarzając 2 t przetworów dziennie, zatrudniając 20 pracowników i osiągając 4 mln zł wpływów ze sprzedaży rocznie.
Obecnie produkują ponad 200 t mięsa i przetworów dziennie i zatrudniają 1500 osób w zakładzie w pełni dostosowanym do norm unijnych, którego koszt wyniósł 110 mln zł. W 2002 r. spółka osiągnęła 425 mln zł wpływów ze sprzedaży i prawie 8 mln zł zysku netto. Nowy zakład sfinansowano w 50 proc. z kredytów, a w pozostałej części ze środków własnych firmy prowadzonej przez Mariana Dudę i jego żonę Małgorzatę. W tym roku firma chce umocnić swoją pozycję w kraju i rozpocząć eksport.
Nieoficjalnie wiadomo, że oferty przekazania udziałów ZM Duda w Sosnowcu złożyło kilka firm ubojowych i przetwarzających mięso, upatrując w tym szansy na stabilny rozwój. Znajduje się też w grupie trzech oferentów dopuszczonych do negocjacji w sprawie zakupu ŁMeat - Łuków SA w Łukowie.
ZM Duda w Sosnowcu znajdują się w grupie kilkunastu bardzo nowoczesnych zakładów przetwórstwa mięsnego, które wybudowano w ciągu ostatnich kilku lat. To m.in. Zakłady Mięsne: Mróz, Tarczyński, Bartek, Marko, Balcerzak i spółka, Pamso oraz ZM Duda w Grąbkowie (zbieżność nazw przypadkowa, firmy nie są ze sobą powiązane).
W większości to firmy rodzinne, znajdujące się w bardzo dobrej kondycji finansowej, chociaż cała branża ma niewielki dodatni wynik. W 2001 r. ich wpływy ze sprzedaży mieściły się w przedziale 150 - 383 mln zł, a zysk netto od 2,5 do 7 mln zł i należy się spodziewać co najmniej 20 - 30 proc. dynamiki ich przyrostu za 2002 r., a także jej utrzymania w tym roku. Analitycy są zgodni: średniej wielkości podmioty coraz bardziej zagrażają dotychczasowym potentatom rynku; byłym firmom państwowym przejętym przez zagraniczny kapitał.
Porównywalną pod względem wielkości wpływów ze sprzedaży do ZM Duda w Sosnowcu firmą są Morliny należące do hiszpańskiego Campofrio. Ich wpływy ze sprzedaży wyniosły w 2001 r. 390,5 mln zł przy ponad 24 mln zł strat co było związane z sytuacją w zakładzie w Ostrołęce.
Po jego sprzedaży w marcu 2002 r. Morliny zamkną 2002 r. najprawdopodobniej kilkumilionowym zyskiem netto. Znaczący dystans w wielkości przychodów dzieli ZM Duda w Sosnowcu od największej w kraju Grupy Sokołów, należącej do m. in: farmerów szwedzkich i fińskiej organizacji powiązanej z rolnictwem.
Grupa Sokołów za 2002 r. zapowiada osiągnięcie niewielkiego zysku i wpływów najprawdopodobniej porównywalnych z osiągniętymi w 2001 r., kiedy wykazała ponad 41 mln zł straty i prawie 900 mln zł przychodów. Poprawa wyników wiąże się z przeprowadzoną restrukturyzacją: Animex, będący własnością amerykańskiego potentata Smithfield, lidera na tamtym rynku w produkcji i przetwórstwie trzody, miał w Firma z potencjałem.
Historia ZM Duda w Sosnowcu jest typowa dla innych "rodzinnych średniaków". Zaczęły działalność w 1990 r. wytwarzając 2 t przetworów dziennie, zatrudniając 20 pracowników i osiągając 4 mln zł wpływów ze sprzedaży rocznie.
Obecnie produkują ponad 200 t mięsa i przetworów dziennie i zatrudniają 1500 osób w zakładzie w pełni dostosowanym do norm unijnych, którego koszt wyniósł 110 mln zł. W 2002 r. spółka osiągnęła 425 mln zł wpływów ze sprzedaży i prawie 8 mln zł zysku netto. Nowy zakład sfinansowano w 50 proc. z kredytów, a w pozostałej części ze środków własnych firmy prowadzonej przez Mariana Dudę i jego żonę Małgorzatę. W tym roku firma chce umocnić swoją pozycję w kraju i rozpocząć eksport.
Nieoficjalnie wiadomo, że oferty przekazania udziałów ZM Duda w Sosnowcu złożyło kilka firm ubojowych i przetwarzających mięso, upatrując w tym szansy na stabilny rozwój. Znajduje się też w grupie trzech oferentów dopuszczonych do negocjacji w sprawie zakupu ŁMeat - Łuków SA w Łukowie.
Źródło: Rzeczpospolita