Hassan A., czyli afera zbożowa
Irakijczyk, Hassan A. przy pomocy polityków i gangsterów wyłudzał kredyty rolne o wielkiej wartości.
Stratne są dwa duże banki, Agencja Rynku Rolnego i kilka zakładów przetwórczych. Szacuje się pobieżnie, że suma strat to ponad 100 milionów złotych. Hassana A., i kilka osób z kręgu jego wspólników aresztowano. Irakijczyk cieszył się poparciem kilku polityków z Samoobrony i SLD. Zdaniem niektórych działaczy Samoobrony, za jego poręczeniem Andrzej Lepper poznał ludzi z irackiej ambasady, którzy zaproponowali mu wyjazd na referendum do Iraku. Gdy Hassana A. zatrzymano, poręczenie za niego złożył były doradca prezydenta Lecha Wałęsy, Mieczysław Wachowski.
Hassan A. i politycznie ustosunkowany zachodniopomorski magnat zbożowy Zenon F. prowadzili fikcyjną działalność gospodarczą dzięki której wyłudzali dotacje i kredyty. Korzystali z pomocy polskich i litewskich gangsterów. Nikt nie wie, dokąd trafiały zarobione w ten sposób pieniądze.
Jeden z informatorów, osoba ze środowiska zbliżonego do służb specjalnych, uważa, że Hasan A., jak wielu irackich biznesmenów, działał na zlecenie władz w Bagdadzie. Jego zadaniem było obchodzenie embarga ONZ ograniczającego handel z Irakiem. Mogą na to wskazywać jego powiązania z iracką ambasadą.
Stratne są dwa duże banki, Agencja Rynku Rolnego i kilka zakładów przetwórczych. Szacuje się pobieżnie, że suma strat to ponad 100 milionów złotych. Hassana A., i kilka osób z kręgu jego wspólników aresztowano. Irakijczyk cieszył się poparciem kilku polityków z Samoobrony i SLD. Zdaniem niektórych działaczy Samoobrony, za jego poręczeniem Andrzej Lepper poznał ludzi z irackiej ambasady, którzy zaproponowali mu wyjazd na referendum do Iraku. Gdy Hassana A. zatrzymano, poręczenie za niego złożył były doradca prezydenta Lecha Wałęsy, Mieczysław Wachowski.
Hassan A. i politycznie ustosunkowany zachodniopomorski magnat zbożowy Zenon F. prowadzili fikcyjną działalność gospodarczą dzięki której wyłudzali dotacje i kredyty. Korzystali z pomocy polskich i litewskich gangsterów. Nikt nie wie, dokąd trafiały zarobione w ten sposób pieniądze.
Jeden z informatorów, osoba ze środowiska zbliżonego do służb specjalnych, uważa, że Hasan A., jak wielu irackich biznesmenów, działał na zlecenie władz w Bagdadzie. Jego zadaniem było obchodzenie embarga ONZ ograniczającego handel z Irakiem. Mogą na to wskazywać jego powiązania z iracką ambasadą.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa